Filtry cząsteczek stałych, nazywane inaczej DPF, do silników wysokoprężnych i benzynowych są przyczyną niektórych bardzo wysokich rachunków za naprawy. Są one niezbędne, by spaliny wydzielane przez nasze auto nie były tak szkodliwe. Jednocześnie, aby nie szkodziły one naszym pojazdom musimy o nie dbać i utrzymywać je w doskonałym stanie.
Czym jest filtr DPF?
Jeżeli filtr cząstek stałych nigdy nie zatkał się, może być to część Twojego samochodu, o której nawet nie wiesz. Jest on przeznaczony do zbierania sadzy, która powstaje podczas spalania oleju napędowego, zapobiegając przedostawaniu się szkodliwych cząstek do atmosfery. Od 2009 roku wprowadzone zostały normy emisji Euro 5. Filtry są od tej pory montowane we wszystkich nowych samochodach.
Niezależnie od modelu pojazdu proces działania, jest w nich podobny. Gazy wydechowe przechodzą przez filtr. Na nim pozostają duże, szkodliwe cząsteczki. Niestety sadza może zablokować filtr, zatrzymując silnik. Przez to możemy go przytrzeć, a nawet zatrzeć. Naprawy takich awarii kosztują tysiące złotych.
Aby temu zapobiec, sadzę należy spalić w wystarczająco wysokiej temperaturze. Wtedy przekształca się ona w mniejsze cząsteczki popiołu, które można usunąć z systemu. Zazwyczaj problemy pojawiają się, kiedy przemieszczamy się tylko na krótkich dystansach, np. do szkoły i pracy, oraz nie jeździmy po autostradach.
Jak dbać o filtry DPF?
Istnieją dwa rodzaje regeneracji filtrów cząsteczek stałych: pasywna i aktywna. Regeneracja pasywna odbywa się zwykle przy większych prędkościach, kiedy silnik pracuje na wyższych obrotach. By mieć pewność, że proces przebiega prawidłowo większość producentów sugeruje, ze co kilkaset kilometrów samochód powinien być prowadzony przez dłużej niż 15 minut przy stałej prędkości przekraczającej 65 km/h. To przeczyści filtr.
Kiedy filtr DPF nie jest regenerowany biernie, komputer pokładowy samochodu będzie podejmował działania zapobiegające zapchaniu filtra. Kiedy wykryje, że jest on zablokowany podniesie temperaturę gazów spalinowych, aby rozpocząć proces regeneracji trwający około 10-15 minut. Jeżeli proces zostanie przerwany zbyt wiele razy, bo wykonujemy krótkie podróże i docieramy do miejsca docelowego, zapali się kontrolka DPF. Najlepiej w takiej sytuacji od razu pojechać na autostradę przeprowadzić regenerację. Jeżeli zignorujemy światło ostrzegawcze to możemy się spodziewać, że w krótce więcej kontrolek się zapali, a silnik przejdzie w tryb, w którym będzie się starał ograniczyć zniszczenia.
Jeżeli filtr jest już naprawdę zapchany wymaga czyszczenia lub nawet wymiany. W przypadku wymiany większość gwarancji producentów nie pokrywa kosztów spowodowanych przez styl jazdy właściciela, a nie przez usterkę samego filtra. Wydatki mogą być niezwykle wysokie. Z tego powodu najlepszą opcją jest oddanie auta na profesjonalną regenerację DPF i czyszczenie filtra cząsteczek stałych do specjalistycznej firmy.